SPAM

  Informuj mnie ,zapraszaj. Just do it! :D

31 komentarzy:

  1. Chciałabym zaprosić na opowiadanie, które dla mnie samej jest wyzwaniem, bo nigdy nie pisałam o Realu Madryt, ani jego zawodnikach.

    "Zakochałem się w futbolu, tak jak się później będę zakochiwał w kobietach: nagle, bezkrytycznie, nie myśląc o cierpieniu, które na siebie sprowadzam." - Nick Hornby
    Przez cztery lata nie było jej w domu. Przez czterdzieści osiem miesięcy nie postawiła swojej stopy w Madrycie. Nie widziała się z bratem. Uciekła od przeszłości, która znaczyła tyle co błędy młodości. Wybrała USA, skąd pochodził jej ojciec. Zaczęła myśleć, dorosła, przejrzała na oczy. Dołączyła do armii, by w końcu, po latach powrócić w rodzinne strony, jako rezerwistka z wielkimi planami na przyszłość.
    Nie ma pojęcia, jak wiele się zmieniło. Czeka na nią: brat, który ma na karku wyrok w zawieszeniu, znienawidzona sąsiadka i piłka nożna. Jako siostra zapalonego fana footballu powinna kochać to co on, jednak niewiele ma wspólnego z piłką kopaną.
    Nie byłoby w tej historii nic nadzwyczajnego, gdyby nie Daniel, który chce wciągnąć siostrę w swój świat i jest gotowy wiele zrobić, by cel osiągnąć. Zaś Anais pragnie, by Danny w końcu zerwał z chuligańskim życiem.
    Wygląda na to, że cały wszechświat sprzysięga się by pomóc obojgu. Każdemu na inny sposób.
    http://kwiaty-i-bron.blogspot.com/

    Serdecznie zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na pierwszy rozdział ;*
    http://i-still-loveyou.blogspot.com/2015/01/uno_13.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdecznie zapraszam na 2 rozdział, który pojawił się na http://powiedz-kocham.blogspot.com/ ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na 5 ;*
    http://uwielbiaj-mnie-mimo-wszystko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na mojego bloga:

    http://blogdlafanowzespolulemon.blogspot.com/

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oboje sportowcy - ona lubi się bić, a on biegać za piłką. Niegrzeczna dziewczynka w końcu podpada i musi stworzyć wrażenie tego, że wraca do dobrą drogę. Przyjaciółka podrzuca jej pewien pomysł. Zaczyna się spotykać z chłopakiem, który nie podejrzewa tego, że dziewczyna robi to tylko dla swojej korzyści. Tylko czy faktycznie tak było? Thaisa poznaje piłkarza i spędza z nim mnóstwo czasu, zdobywając wzajemnie swoje zaufanie, a może nawet się zakochując. Co będzie, jeżeli jedno małe nieporozumienie stanie im na drodze?

    Serdecznie zapraszam na moje nowe opowiadanie: http://desde-primer-beso.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zapraszam do siebie na http://przypadkowe-szczescie.blogspot.com/ ;)
    za chwilę zabiorę się za czytanie Twojej historii, bo widziałam w bohaterach Winiarskiego, a jak on to i ja <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na 3 rozdział na http://powiedz-kocham.blogspot.com ; *

    OdpowiedzUsuń
  9. na http://falling-to-pieces-ski.blogspot.com/ właśnie pojawił się prolog! serdecznie zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Dopiero zaczęłam, zapraszam ;))) terrible--truth.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapraszam na opowiadanie o skokach :) Na http://gon-za-marzeniami.blogspot.com pojawił się pierwszy rozdział :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hejka! Serdecznie zapraszam na nowy rozdział po długiej przerwie :)
    http://mirisblogus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesteśmy tacy sami, kochanie.
    http://huraganwiatru.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam na bloga! ;)
    przeznaczeniedwochserc.blogspot.com
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  15. http://now-will-be-fine.blogspot.com/ zapraszam na prolog mojego nowego opowiadania o skoczkach słoweńskich :) /M.

    OdpowiedzUsuń
  16. "Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro" - stosuję tą zasadę. Uwielbiam imprezy, a na odpowiedzialność i poukładane życie mam jeszcze czas.
    A ja jestem jak Julia, pokochałam kogoś kogo powinnam nienawidzić. Los bywa przewrotny.
    Zapraszam na blog o Ninie Casillas i Elenie Ramos.
    http://amorenespana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Czerwone niebo było spowite przez ciężkie, ołowiane chmury.Ruiny pustych kamienic sterczały niczym żelazne szkielety miejskiego organizmu.Porywisty wiatr targał nagimi gałęziami drzew, a olbrzymie krople krwawego deszczu zraszały umęczoną ziemię.

    Śmierć rozłożyła swoje czarne, postrzępione skrzydła nad całym światem.

    Nie ma ucieczki.
    Walcz lub zgiń

    OdpowiedzUsuń
  18. http://zacisze-ksiazkowe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj,
    Jeśli chcesz szczerą recenzję swojego bloga, zgłoś się do nas
    http://recenzowisko-blogow.blogspot.com/p/zamow.html?showComment=1430463983712
    Prowadzimy także nabór. Może właśnie czekamy na ciebie? :) http://recenzowisko-blogow.blogspot.com/
    Pozdrawiamy, załoga recenzowisko

    kochanie zapraszam na #365daysff http://see-you-again-365days-fanfiction.blogspot.com/ zostaw nawet negatywny ślad♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapraszam serdecznie na szósty rozdział opowiadania o Kacprze Piechockim i Patrycji Babińskiej :* Myślę, że się spodoba, liczę na komentarze :)
    http://milosc-i-siatkowka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. "Tak, ciąża w wieku 20 lat zmieniła wszystko. Przede wszystkim sprawiła, że zostałam kompletnie sama. Rzucono mnie na głęboką wodę i jedyne co mogłam robić to starać się, żeby nie utonąć. Nie raz życie sprawiało, że zachłysnęłam się wodą. Nie potrafiłam nawet troszkę zbliżyć się do brzegu. Dołujący był fakt, że tak na prawdę nikt tam na mnie nie czekał, bo nie było nikogo komu by na mnie zależało."

    Startuje z nowym blogiem ;) To był fragment prologu. Jeśli cię zaciekawiłam zajrzyj, oceń nawet jeśli miałyby to być słowa krytyki chętnie je przyjmę ;)

    http://only-i-want-is-you.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapraszam na mojego bloga! http://esta-noche-dos.blogspot.com/
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  23. http://dont-look-back-carpe-diem.blogspot.com/ serdecznie zapraszam na najnowszy rozdział po dosyć długiej przerwie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ona nie umiała wyjść zza muru, którym sama się otoczyła. Zamknęła się w sobie, z dnia na dzień coraz mocniej stroniąc od ludzi. Kończyła wymarzone studia, mieszkała w jednym z najpiękniejszych miast w Polsce i z czasem nauczyła się trzymać własne demony pod kluczem. Niczego więcej nie potrzebowała do szczęścia. On, choć teoretycznie nie powinien, stał się niepoprawnym optymistą. Choć obiecywał, że nigdy nie pozwoli sobie na głębsze uczucie względem drugiego człowieka, nie był wstanie zapanować nad własnym sercem. Choć chciał być dla niej jednym jedynym, nie miał wpływu na to, jak potraktuje go życie.
    Zapraszam na swojego bloga, jeśli masz ochotę dowiedzieć się więcej ;)
    http://zrodloradosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Zapraszam do siebie :)
    http://gdy-zapada-noc-szukajmy-slonca-krainy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapraszam na bloga innego niż wszystkie. Ścieżki dwojga ludzi z kosmicznie różnych światów, z innymi doświadczeniami życiowymi i innymi perspektywami krzyżują się. Ona-miliony na koncie i smutny bagaż doświadczeń. On (Nikolay Penchev)-lekkoduch, zadufany w sobie szuka swojej drogi w Polsce.

    http://wspomnienia-to-my.blogspot.com/

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  27. Zapraszam na spis bohaterów nowego opowiadania o Leo Messim ♥
    http://dreams-destroyed-by-reality.blogspot.com/p/bohaterowie.html

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  29. Doskonałość. Termin powszechnie znany nam wszystkim. Ludzie dążą do tego, aby być idelanym/doskonałym. Doskonały człowiek nie rani drugiego, jest marzeniem wielu, nie popełnia błędów. Czy będąc doskonałym można być szczęśliwym? I tu jest problem. Nie dowiesz się, jak nie spróbujesz. Ciężka praca jest przed Tobą aby być DOSKONAŁYM. Ale czy o to w życiu chodzi? Czy warto? odpowiedzi na wszystkie te pytania otrzymacie wchodząc na mojego bloga:
    http://youareamazingpeople.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. http://francuski-turniej.blogspot.com/

    http://jonas-nadine-story.blogspot.com/

    Zapraszam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zbyszek nie ma łatwego życia. Wlekąca się za nim przeszłość kładzie się cieniem na jego teraźniejszości, życiu w społeczeństwie, kontaktach z kobietami czy w końcu na karierze sportowca. Jest agresywny, nieprzystępny i dumny, nie raz wyniosły. Bierze, co chce, nie zwracając uwagi na koszty i reakcję otoczenia. Wykorzystuje swoje atuty w postaci przystojnego wyglądu, znanego nazwiska i całkiem grubego portfela jak tylko może. Ale czy właśnie o to chodzi w życiu? O zakładanie maski, by nikt nigdy nie mógł w pełni nas poznać? Przełykanie goryczy, byle tylko nie okazać słabości? On już przywykł do takiego życia; do imitacji istnienia. Ona ma nadzieję, że mu pomoże. Rzucona na głęboką wodę, początkowo skupia się tylko na wpływającej regularnie na konto jej firmy sumie. Nietuzinkowa osobowość Bartmana szybko sprawia, że dziewczyna zagłębia się w problem; za cel stawia sobie przywrócenie siatkarza do normalności. Ma szansę zrozumieć jego tok myślenia jak jeszcze nikt dotąd. W końcu sama usilnie stara się trzymać swoje demony pod kluczem... Czy cokolwiek zmieni się w życiu zagubionego sportowca, gdy po raz kolejny ktoś wyciągnie do niego rękę z pomocą...?
    Jeżeli byłabyś zainteresowana odpowiedzią na te pytania, serdecznie zapraszam na http://kazdymafobie.blogspot.com/ Kto wie, może Ci się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń